PMI PMP PDU ITIL v3 training and materials

Homeportfolio management

Porażki w projektach – część IV

Like Tweet Pin it Share Share Email

W kolejnej, przedostatniej (ostatnia i podsumowująca, już w przyszłym tygodniu) już części cyklu o porażkach w projektach IT, przyjrzę się bliżej badaniom firmy Loudhouse wykonanym na zleceniem CA. 

Badania   te zostały wykonane w związku z akcją promocyjną narzędzia CA do zarządzania portfelem projektów CA Clarity (tutaj link do strony CA Clarity) i zostały przeprowadzone wśród setki dyrektorów IT z UK i Irlandii.

Wyniki przedstawiają się następująco:

32 % projektów przekroczyło założony budżet (średnio o około 20%), 48 % zrealizowano w budżecie, a 20% ze znacznym zapasem.

A oto przyczyny przekroczenia buzetu w tych projektach:

Przyczyny porażek

 

 

 

Jak widać najgroźniejszymi problemami w projektach są błędne estymaty zarówno budżetu jak i harmonogramu, co pokazuje tak naprawdę, jak ważny jest etap planowania projektu.

 Z wyników badań wynika, że średnio w każdej badanym dziale IT jest prowadzonych jednocześnie 29 projektów, co jest przyczyną kolejnego problemu:  konkurencji pomiędzy projektami  i brakiem odpowiednich zasobów, tu rozwiązaniem może być zarządzaniem portfelem projektów, analitycy proponują zastosowanie oprogramowania do zarządzania portfelem projektów (oczywiście „całkiem przypadkowo” sponsorem badań był producent odpowiedniego oprogramowania). Ale ponieważ problem zarządzania portfelem projektów staje się tematem, co raz ważniejszym i „na czasie”, dlatego, po zakończeniu cyklu o porażkach w projektach, na moim blogu pojawi się cykl o zarządzaniu portfelem projektów.

Ciekawym stwierdzeniem  w  tych badaniach, jest również to, że w połowie przedsiębiorstw za sukces projektu uważa się to, że został on zrealizowany w czasie i budżecie, tylko jedna trzecia uważa, że projekt zakończył się sukcesem, gdy wynik projektu jest zgodny z celami biznesowymi, a tylko jedna czwarta kalkuluje zwrot z inwestycji. Widać, że tutaj jest jeszcze dużo do zrobienia i działy IT powinny zmienić swoją mentalność.

                Nasuwa się mi tutaj taka myśl, że zarządzanie projektami zmierza w tą samą stronę, w którą ITIL. Podstawowa różnica pomiędzy wersją trzecią, a drugą ITILa, to robienie właściwych rzeczy, a nie tylko robienie właściwie; to tak jak w projektach: możemy je robić dobrze (czytaj o czasie i w budżecie), ale nie przyniosą one konkretnych wartości naszemu biznesowi, dlatego tak ważne jest zarządzanie portfelem projektów.

 

Comments (0)

Dodaj komentarz

Your email address will not be published. Required fields are marked *