Podczas pierwszego kongresu ITSMF Polska powstało pewne małe zamieszanie, gdy ktoś z sali podał informację, że w Polsce jest już pierwsza firma certyfikowana z ISO 20000 (co miało podważyć słowa jednego z prelegentów, który twierdził, że w Polsce nie ma jeszcze takiej firmy).
Co wykazało „krótkie internetowe śledztwo” ??
Rzeczoną firmą okazała się być PN Standard , która na swoich stronach chwali się certyfikatem „potwierdzajcym funkcjonowanie w oparciu o System Zarządzania Usługami IT w sposób zgodny z wymaganiami ISO/IEC 20000-1:2005 w zakresie: „Dostarczanie rozwiązań technologicznych z zakresu infrastruktury IT, wdrażanie i zarządzanie usługami wsparcia technicznego IT związanymi z sieciami, sprzętem komputerowym, systemami operacyjnymi oraz oprogramowaniem aplikacyjnym, na miejscu i zdalnie””. Na stronie można znaleźć również informację, że certyfikat został wydany przez „BSI Managaemnt Systems CEMEA„.
Pewne podejrzenie może wzbudzić jednak to, że w logo certyfikatu brakuje loga ITSMF. Co więcej na stronach ITSMF, która zawiera wszystkie certyfikowane w zakresie ISO 20000 firmy brakuje Polski, o firmie PN Stanadard nie wspominając.
Przyglądając się dokładniej liście autoryzowanych przez ITSMF firm, które mogą wydawać certyfikat ISO 20000 rzeczywiście możemy znaleźć na niej firmę „BSI Management Systems” ale oddział z United Kingdom ;), natomiast certyfikat wydała firma „BSI Management Systems CEMEA„, która autoryzowana przez ITSMF już nie jest.
Podsumowując:
PN Standard posiada rzeczywiście certyfikat, ale wydany przez nieautoryzowany podmiot (taki sam certyfikat może de facto wydać dowolony człowiek z ulicy), wartość takiego certyfikatu jest więc jedynie taka, jakie jest zaufanie przyszłych klientów do audytorów „BSI Management Systems CEMEA„. Za takim certyfikatem nie stoi więc siła ITSMF i cały proces, który ma na celu zapewnienie, że certyfikat jest wydawany jedynie firmom, które rzeczywiście powinny go otrzymać (a nie tak, jak się to coraz częściej zdarza w przypadku certyfikatów z rodziny ISO 9000).
Cały czas czekam na pierwszą w Polsce firmę z akredytowanym certfikatem.
Myślę, że temat jest na tyle ciekawy, że ocertyfikacji ISO 20000 jeszcze kiedyś napiszę – np. o ciekawzych zagadnieniach związanych z procesem ustalania zakresu, czy właśnie z nadzorem jaki sprawuje ITSMF nad przyznawaniem certyfikatu.
Jeśli zainteresował Cię ten temat, poniższe linki również mogą być dla Ciebie interesujące
Z dużym zainteresowaniem zapoznałem się z Pana opinią, szkoda że zanim został opublikowany arytkuł nie było nawet najmniejszego kontaktu z PN standard.
Po za tym bardzo prosze dokładnie się wczytać w liste podmiotów itSMF :
http://www.isoiec20000certification.com/lookupdetail.asp?LookupID=46
A nastepnie :
http://www.bsi-global.com/en/Assessment-and-certification-services/Client-directory/CertificateClient-Directory-Search-Results/?pg=1&licencenumber=ITMS+523010&searchkey=licenceXeqX523010XandXcompanyXeqXPN%20standard
Jeśli dalej Pan twierdzi że coś jest nie w porządku to tym bardziej proszę o kontakt.
Serdecznie pozdrawiam
http://www.isoiec20000certification.com/lookupdetail.asp?LookupID=46
zgadza się 🙂
http://www.bsi-global.com/en/Assessment-and-certification-services/Client-directory/CertificateClient-Directory-Search-Results/?pg=1&licencenumber=ITMS+523010&searchkey=licenceXeqX523010XandXcompanyXeqXPN%20standard
zgadza się 🙂
A gdzie u Państwa jest logo akredytacji na certyfikacie? Czy widzał Pan certyfikat COPI lub BZWBK? 😉
Tak dla zasady :
http://www.isoiec20000certification.com/companydetail.asp?CompID=651
Po prostu w 2009 poprosiłem BSI aby audytorem była osoba z akredytacją.
Zastanawiam się jaka intencja przyświeca autorowi do deprecjonowania osiągnięć innej firmy…