Jako, że „piątek, weekendu początek” – to dzisiaj proponuję coś luźniejszego.
Proponuję zabawę w „bullshit bingo„, gra ma również bardziej cywilizowaną nazwę „buzzword bingo„.
Zabawa ma bardzo proste zasady i jest to odmaina bingo, w której zamiast liczb skreślamy słowa lub wyrażenia, najczęściej są to tzw. „buzzword”, czyli nowe modne określenia, które są nadużywane na tych wszystkich nudnych spotkaniach firmowych ;). Kto pierwszy zaznaczy rząd poziomy, pionowy lub skośny; wstaje i krzyczy „bullshit bingo”, albo jeśli jest mniej odważny samo „bingo”.
Można oczywiście samemu przygotować odpowiednią kartę do gry i rozdać wcześniej uczestnikom, można posiłkować się też gotowymi – do znalezienia w internecie (zadziwiające, jak wiele stron zwraca google w tym temacie).
Poniżej kilka fajnych linków:
Bullshit Bingo Net – oprócz standardowego generowania, na stronce znajduje się link, który bardzo dobrze działa na PDA (jeśli ktoś nie lubi na papierze)
Lands of Surf and Beer – jedna z wielu, ale słowa wydają się dosyć proste
Historyczny artykuł z Wall Street Journal o początkach Bullshit Bingo i opisie, jak jej ofiarą padła sam Al Gore, polecam.
No to coż, udanej zabawy i jak najmniej spotkań, na których musielibyście krzyczeć „bullshit bingo”.